czwartek, 20 sierpnia 2015

CALAYA- NATURALNE PIĘKNO : Płyn do demakijażu oczu oraz Masło Aloesowe.

Hej Kochani,

  jakiś czas temu dostałam do przetestowania dwa produkty ze sklepu internetowego:
http://www.naturalne­piekno.pl/

Dziś chciałabym wyrazić swoją opinię na temat każdego z nich.


PŁYN DO DEMAKIJAŻU OCZU


 Na stronie internetowej znajdujemy taki opis:

 "Łagodny płyn do demakijażu oczu ze specjalną formułą zmywającą i pielęgnującą. Skutecznie oczyszcza skórę, zmywa tłuszcz, makijaż.
Nawilża, zapobiega powstawaniu zmarszczek wokół oczu dzięki zawartości antyoksydantów. Jest odpowiedni nawet do cery bardzo wrażliwej i suchej, zawiera drogocenne ekstrakty z ogórka, borówki amerykańskiej i borówki czarnej."

cena: 18,40 złotych za 50ml; 36, 01 złotych za 100ml



 Jest to bezbarwny płyn o bardzo delikatnym prawie niewyczuwalnym zapachu. Produkt zamknięty w szklanej butelce z prostym plastikowym aplikatorem.

 Niewielka ilość wystarczy, by całkowicie pozbyć się makijażu z oczu. Jest bardzo wydajny i rzeczywiście działa skutecznie. Zaletą jest również to, że płyn kompletnie nie piecze w oczy. Co do działania odmładzającego się nie wypowiem, bo takich efektów nie zauważyłam. Skóra wokół oczu nie jest natomiast podrażniona i wysuszona co jest jak najbardziej na plus.

 Właściwie jedyną rzeczą do której mogę się przyczepić jest cena. Niestety, ale jest stanowczo za droga. 50 ml zużywa się bardzo szybko, pomimo wydajności płynu.


MASŁO ALOESOWE


 Taki jest opis producenta: 

 "Masło aloesowe stanowi idealne połączenie oleju kokosowego i ekstraktu z aloesu. Forma masła sprawia, że zalety aloesu można umieścić w tłuszczowych formulacjach bez dodatku emulgatora.
Surowiec naturalny o właściwościach:
- kojących i przyspieszających gojenie
- łagodzących podrażnienia
- łagodzących rumień
- regenerujących
Masło aloesowe, jako półprodukt kosmetyczny polecane jest do przygotowania preparatów do skóry:
- suchej
- zniszczonej
- pękającej
- podrażnionej, również po kąpieli słonecznej
- dotkniętej egzemą i/lubn łuszczycą
- pękającej"

cena: 12,42 złotych za 50 ml; 32,80 złotych za 100 ml



 Masła używam w pojedynkę, nie tworzę na jego bazie żadnych kosmetyków. Lubię olej kokosowy a i sok z aloesa w mojej pielęgnacji sprawdza się dobrze. Postanowiłam więc używać tego masła jako dodatkowy element w pielęgnacji mojej twarzy i rąk.



 Konsystencja masła ma raczej postać stałą, ale w zetknięciu z dłońmi bardzo szybko rozpuszcza się <szczególnie podczas upałów, które niedawno miały miejsce ;)>.


  Lubię od czasu do czasu nakładać je na twarz i stosować jako maseczkę. Nie polecam natomiast stosowania masła w pojedynkę zbyt często, ponieważ tak samo jak olej kokosowy może się okazać się, że kosmetyk nas "zapcha". Jeśli jednak olej kokosowy nie działa na Was komedogennie i lubicie takie konsystencje- bez obaw możecie używać go nawet codziennie. U mnie po kilku dniach zaczęły pojawiać się pojedyncze wypryski na twarzy, więc używam go sporadycznie.

  Zdarzyło mi się raz użyć tego produktu na łydki po goleniu- efekt był bardzo zadowalający a skóra delikatnie ukojona i nawilżona.

  Z tego co patrzyłam masło można stosować do wielu celów. Możemy je mieszać z różnymi kosmetykami w różnych proporcjach co powoduje, że produkt jest bardzo wielofunkcyjny. Ja na razie trochę z nim eksperymentuje, ale widzę w nim duży potencjał ;)


  Ciekawa jestem, czy używaliście jakiś produktów z marki CALAYA- Naturalne Piękno? 
A może możecie mi coś polecić? Jeśli lubicie naturalne kosmetyki, lub półprodukty, z których samodzielnie w prosty sposób można "zmajstrować" własny kosmetyk, warto zajrzeć na ich stronę internetową, bo wybór jest bardzo duży.


Pozdrawiam serdecznie,
Semika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz